poniedziałek, 28 września 2015

Decoupage III - Skrzynka na herbatę.

Witajcie!
   Dawno nie publikowałam nic na blogu, ale to z powodu przedłużającego się remontu w domu :( Musiałam spakować swoje biurko z miniaturkami do pudełka. Jednak na parapecie udało mi się wygospodarować wystarczająco dużo miejsca na substytut, zapewniający mi możliwość kreatywnego wyrażania się :D Decoupage!

Tak powstała ta oto skrzyneczka na herbatę, herbaciarka. Ma już swojego właściciela, ale gdyby ktoś był zainteresowany podobną, piszcie! :) Zachęcam do kontaktu!





***

Jednak bądźcie czujni, miniaturki powrócą niedługo, zima tuż, tuż i są dobrym zajęciem na długie zimowe wieczory. :)

wtorek, 11 sierpnia 2015

W mojej malutkiej kuchnii...

   Kuchnia :) Serce domu. Także tego, miniaturowego. Znajduje się na parterze, na lewo od holu głównego. Właściwie w moim domku drzwiami wejściowymi wchodzi się właśnie do kuchni. Jak w starych domach, kiedy funkcjonowała posada pomocy domowej, mogła ona bezpośrednio wnieść zakupy do kuchni.

Jak zmieniała się kuchnia?



Najpierw pojawiła się podłoga ze szklanej mozaiki łazienkowej.



Później ściany pomalowałam na kolor kremowy, jednak nie spodobał mi się efekt w połączeniu z mozaiką, było jakoś pusto, dlatego postanowiłam ściany okleić wzorzystym papierem. 



Jednak po tym, wydawało mi się że jest za dużo tego wzorku. Był zbyt duży dla skali 1:12 i przytłaczał tak maleńkie pomieszczenie. Ale i z tym problemem sobie poradziłam, ponieważ zamaskowałam go boazerią z patyczków :) Niech żyją patyczki! I dodałam ozdobny gzymsik z odwróconej listwy drewnianej. Następnie z masy fimo-air uformowałam dziesiątki, a może nawet coś ponad 200 płaskich kwadratów, na kształt kafelków i wspomagając się patyczkiem w roli szparownika (na fugę), układałam kafelki na ścianie. Po tej operacji, dodałam górne wykończenie z połówki... uwaga... patyczka do szaszłyków przeciętego wzdłuż!



Tak prezentowała się ściana frontowa po ułożeniu boazerii i kafelków. Jednak nadal mam niedosyt i utknęłam w tym miejscu. Patyczki są zbyt ciemne i wyglądają ordynarnie, dlatego postanowiłam pomalować je na biało (kawałek rozpoczętej pracy widać po lewej), ale sama nie wiem czy wolę oglądać je w formie oryginalnej czy pomalowane ^^ Hmm...




A jednak. Malowanie trwa nadal i im więcej białego koloru pojawia się na boazerii tym lepiej kuchnia zaczyna wyglądać. Kafelki z fimo "zafugowałam" klejem typu "gwóźdź uniwersalny" czyli biały klej do wszystkiego (niewodoodporny), a całość polakierowałam lakierem akrylowym wodoodpornym, dzięki temu kafelki nabrały szklistego połysku jak najprawdziwsza glazura.




Tutaj widać już całe pomieszczenie z glazurą i pomalowanymi boazeriami. Jest zdecydowanie jaśniej.
Pozostało założyć zazdrostki do okien i zasłonki na karnisze.


Tutaj widać pierwszą zamontowaną półkę wiszącą z relingiem i haczykami na rondle.




A tutaj już w pełni umeblowana kuchnia (w tyle widać zapalniczkę) :)

Ujęcie na szafki kuchenne.

I od frontu.

Jeszcze bez oświetlenie, ale ono pojawi się po wakacjach.

***

Kilka bonusowych ujęć :)




***

czwartek, 6 sierpnia 2015

Meble - szafki kuchenne.

   Jako, że zbliżam się do ukończenia wystroju kuchni, równolegle zajęłam się budową miniaturowych mebli kuchennych. Meble kuchenne. To dopiero wyzwanie! Spotkałam się przy tej okazji z całą masą problemów konstrukcyjnych, ponieważ zapragnęłam zbudować je raz, że w narożniku kuchni, a dwa że ze wspólnym blatem a'la marmur. Do tego takaż sama półka wisząca mieszcząca zastawę kuchenną. Przy okazji powstała jeszcze mała półeczka ścienna z relingiem i wieszakami, na ręczniki :)

   As the I approach the completion of the kitchen decor, in parallel dealt with the construction of the miniature kitchen furniture. Kitchen furniture. It was a challenge! I met on that occasion with a lot of construction problems, because I wanted to build them once - in the corner of the kitchen, and two - with the common a'la marble countertop. For this such the shelf hanging snuggled kitchen cutlery. By the way yet was established a small shelf with railing and wall hooks, for towels :)


Palniki powstały z kawałka plastiku i plastikowych trybików.
Burners created from a piece of plastic and plastic cogs.


Zdjęcie z momentu wbijania gwoździ ;) Gwoździki pomagają zachować kąty proste i opanować niesforną sklejkę, która lubi się wyginać.
Photo from the moment of nailing;) nails help keep the straight angles and master the an unruly plywood, who likes to bend.


Tutaj podczas malowania...
Here, while painting ...


A tu już cała seria zdjęć finalnych. Pominęłam cały proces twórczy, ponieważ byłoby bardzo dużo zdjęć, a w trakcie pracy po prostu brakowało mi czasu na pstrykanie co chwilę.
But here is a series of the final images. I skipped the whole creative process, because it would be a lot of photos, and during the work simply lacked the time to snapping every couple of minutes.


Pod zlewozmywakiem, tradycyjnie znajduje się kosz na śmieci, czyli jak w większości domów.
Under the sink, traditionally is a trash can, that is in most of homes.



Piekarnik i szuflady można otwierać. Tak samo szafki. Kurki od wody można przekręcać.
Oven and drawers can be opened. The same cabinet. Taps from the water can be turned.



Jeszcze nie pomalowane plecy kuchennego narożnika.
The back kitchen corner, not painted yet.


A teraz górna, wisząca część regału kuchennego, w której są: szafka przeszklona na zastawę, szafka na garnki, półka narożna, półeczka na różne rzeczy oraz suszarka na talerze.
And now the upper part of the rack kitchen hanging, which are glazed cabinet for tableware, pots cabinet, corner shelf, shelf on different things and dryer plates.


Drzwiczki oczywiście są otwierane.
The doors are openable of course.



Widać moje miniaturowe garnuszki i talerzyki.


Już niebawem aranżacja całej kuchni. :)
Soon, arrangement all over the kitchen :)

***

środa, 22 lipca 2015

Pokoik na poddaszu - biblioteka.

    Pomalutku, zbliżam się do urządzenia z grubsza wszystkich pomieszczeń w moim domku.
Jest już salon, urządzony, wyposażony. Jest sypialnia z łóżkiem i toaletką. Jest pokój dziecięcy z wyposażeniem. Trzy przedpokoje ze schodami, każdy inny. Teraz przyszła pora na kolejny pokoik na lewo od holu, na poddaszu. Mebelki do niego już mam, regał i fotele. Będzie to czytelnia.

   Little by little, I approach the device roughly every room in my little cottage.

There is already a living room, furnished, equipped. A bedroom with a bed, a wardrobe, a dresser and dressing table. There is a children's room with equipment. Three hallways with stairs, each other. Now it's time for another small room to the left of the hallway in the attic. Furniture to him I already have, bookcase and chairs. It will be a reading room.



To sam początek, pusty pokoik.

It's beginning, empty room.


Na podłodze tym razem położyłam meblowy materiał tapicerski jako wykładzinę. Na ścianach przykleiłam na kleju do tapet, papier pakunkowy w drobny wzorek czerwonych lilijek ze złotymi kropeczkami. Chciałam dostać złote lilijki, by bardziej pasowały do koloru dywanu, ale nie udało mi się, a nie chciałam dłużej zwlekać z ukończeniem "brudnych" prac domowych. Na górnej części dachu  i jaskółce wzorek jest odwrócony do góry nogami, tak by po zamknięciu dachu, przy patrzeniu przez okienka wszystkie ściany miały prawidłowo ułożony wzór. :)

On the floor this time as a covering I lay a furniture upholstery fabric. The walls are glued onto wallpaper glue, wrapping paper in a fine pattern of red lila with golden dots. I wanted to get the gold lilas to be more fit the color of the carpet, but I could not and did not want to wait any longer with the completion of "dirty" work at home. On the upper part of the roof and the Swallow pattern is turned upside down, so that after the closing of the roof, when looking through the windows all the walls were positioned properly design. :)


Tutaj już wszystko na swoim miejscu. Brak tylko lampy. Wszystkimi lampami w domu zajmę się na końcu. Niektóre już istnieją, inne są w fazie projektowania lub jeszcze niedokończone, ale o tym będzie osobny wpis.

Here have everything in its place. Not only tubes. All the lamps in the house I'll be at the end. Some already exist, others are in the design phase or still unfinished, but this will be another entry.


Tradycyjne zdjęcie z zapalniczką w pustostanie :)

The traditional image with a lighter in level Vacancy :)


I tak mniej więcej wygląda pokoik po umeblowaniu. Zostało jeszcze zawiesić karnisz, firanki i powiesić  miniaturowe obrazy.

And so a small room looks more or less the furnishings. It was still hang curtain rod, curtains and hang miniature paintings.


Mam nadzieję, że efekt był warty włożonej pracy :)

I hope the effect was worth the work involved :)


Podoba Wam się?

Are you like this?

***

wtorek, 21 lipca 2015

Meble - fotele.


   Kolejna bezsenna noc zaowocowała tym, że do domku przybyły mi dwa fotele z miękkimi obiciami. Jak już wiecie nie potrafię szyć i igłą nie posługuję się zbyt dobrze, ale jakoś trzeba było sobie poradzić. Miękkie obicia do foteli zrobiłam z: kartoników przyciętych na wymiar, poduszek na ramiona (tych wszywanych do bluzek) i skrawków materiału.

   Na zdjęciach kolejne etapy obszywania kartoników.

   Another sleepless night bore fruit in that house came to me two seats with soft furnishings. As you know I can not sew and I use a needle not too good, but I had to deal with. Soft padding to the seat did with: cartons cut to size, pillows on the shoulders (the tufted for blouses) and scraps of material.

In the pictures the next stages of sewing cartons.






   A tutaj już w całości, pobejcowane, polakierowane i ozdobione konturówkami reliefowymi foteliki. Coś tym razem zdjęcia mi nie wyszły, były robione późnym popołudniem i chyba światło było już nienajlepsze.


   And here is already fully painted wood stain, varnished and decorated with relief outliner armchairs. Something this time the pictures did not come out, they were done in the late afternoon and the light was already probably not the best.





Moja modelka postanowiła odpocząć :)
My model has decided to rest :)

***

niedziela, 19 lipca 2015

Akcesoria - art.pościelowe i firanki.

   Ha! Mojej walki z szyciem ciąg dalszy. Tym razem trochę maszynowo, a trochę ręcznie powstało sporo firanek, poduszki i dwie kołderki do łóżek oraz poduszeczki ozdobne. Dywanik w kwiatki z muliny znalazłam w moim "pudełku pełnym skarbów". Nie pamiętam skąd się tam wziął, ale był i pasuje rozmiarami do mojego domku.

   Ha! Continuation of my fight with sewing. This time the little by machine, and a little by hand created a lot of curtains, pillows and two duvets for the beds and decorative cushions. Flowered rug from mouliné I found in my "box full of treasures". I do not remember how he took there, but it was and is suitable the size of my house.




Akcesoria powstały ze skrawków materiałów, wstążek, koronek, wykałaczek, gąbki i wypełnienia do kurtek. Zdaje sobię sprawę, że nie są one specjalnie estetyczne, ale jak na moje teraźniejsze umiejętności krawieckie, muszą wystarczyć :)

Accessories were created from scraps of material, ribbons, lace, toothpicks, sponges and padding for jackets. They realize that they are not specially aesthetic, but as my skills Garment The present-day must be enough :)

***

czwartek, 16 lipca 2015

Meble - szafa i łóżko.

Trochę historii... 

   To właściwie są pierwsze miniaturowe meble jakie samodzielnie wykonałam. Jednak przez dłuższy czas nie miałam pomysłu na ich pomalowanie, ozdobienie i wykończenie materiałami. Zrobiłam je jeszcze w trakcie wykańczania pokoju sypialnego i tak czekały na swój czas. Zresztą jak widać wzorki mi nie do końca wyszły, zastanawiam się nad ich zmyciem i poprawką ;p

   This actually are the first miniatures furnitures that I made myself. However, for a long time I had no idea of their painting, decoration and finishing materials. I made them still in the process of finishing the bedroom and they were waiting for their time. Anyway, as you can see patterns I do not fully come out, I think about their washing away and correction; p



Łóżko ma miękki, gąbkowy, obszyty materiałem materac oraz własnoręcznie wykonane poduszki i kołderkę. Wydaje mi się, że kołdrę i poduszki obszyję jeszcze białą koronką, będzie ładniej.

The bed has a soft, sponge, material trimmed with handmade mattress and pillows and duvet. I think that sew a white crown to quilts and pillows, it will be nicer.



A tutaj szafa dwudrzwiowa własnego pomysłu i wykonania.

And here's own concept and execution two-door wardrobe .




Wieszaki także zrobiłam sama no i uszyłam miniaturowe poduszki widoczne na zdjęciu poniżej.

Hangers and miniatures pillows shown in the picture below I also did myself .




I jeszcze scenka rodzajowa ze wszystkimi meblami :)

And another genre scene with all the furnitures :)

***