Zrobiłam go z myślą o wystroju łazienki, którą równolegle wykańczam. Stąd też kolorystyka w biało-niebieskich barwach, tak by pasował do całości pomieszczenia. Będzie kolejnym elementem łazienkowego wyposażenia.
Tu po wstępnym pomalowaniu uprzednio wyciętych elementów, na etapie wklejania zawiasów. Szpary na zawiasy wycięłam tarczą ścierną z zestawu mini-wiertarki.
Już połączone elementy parawanu - stoi :)
Zapuszczanie kolorami grawerowanych, ozdobnych elementów.
Półprzezroczyste przepierzenie w panelach parawanu postanowiłam wykonać z kalki technicznej zdobionej metodą Decoupage.
Jednak kalka jest niewdzięcznym materiałem, po zmoczeniu klejem, roluje się. Przy kolejnych okienkach byłam już mądrzejsza i najpierw wkleiłam kalkę w ramkę a dopiero później nanosiłam wzór wycięty z serwetek. Kalka i tak się falowała ale troszkę mniej.
Szybkie suszenie na kaloryferze po pomalowaniu całości lakierem bezbarwnym.
Efekt końcowy.
I w świetle dziennym :)
Śliczny, szczególnie zdobienia robią wrażenie. :) A czy grawerowanie też sama wykonałaś?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nie, grawerek to już akurat praca maszynowa, nie wyściubiłabym tak małego. Większe rzeczy podfrezowuję sobie taką mini-wiertarką.
OdpowiedzUsuńO tak, mini-wiertarka/szlifierka to bardzo przydatny sprzęt :)
Usuń